Jest godzina piętnasta, a na autostradzie do Stuttgartu, wyjątkowo, prawie nie ma ruchu. Bez ograniczeń prędkości, nadal przyspieszam Irmscher Vectra GTS i35 Kompressor. 235 km/h, 240, 250 km/h, przyspieszenie nie jest już tak brutalne, a stabilność nie jest zbyt dobra. Teoretycznie samochód był w stanie osiągnąć prędkość 285 km/h. Nigdy nie dowiem się, czy był w stanie osiągnąć tę prędkość: zapaliła się kontrolka awarii silnika. Wróciłem do siedziby Irmscher z samochodem na lawecie.
Kontrolka awarii silnika jest prawdopodobnie najbardziej przerażającą kontrolką spośród wszystkich, które mogą się zapalić na desce rozdzielczej samochodu. Może wywoływać niepokój, frustrację, dezorientację, a czasem nawet panikę. I słusznie. Ta cholerna kontrolka wskazuje tylko, że należy sprawdzić silnik, nie mówi nam jednak, co jest nie tak ani jaki jest problem. I wtedy pojawiają się nieuniknione pytania: Czy mogę dalej jechać? A jeśli tak, to jak długo?
Kontrolka awarii silnika, najbardziej przerażająca kontrolka w samochodzie
Jazda samochodem może być zarówno wyzwalającym doświadczeniem, jak i koniecznością, wszystko zależy od dnia i powodu, dla którego w danym momencie prowadzimy samochód, ale niezależnie od sytuacji nie ma nic bardziej niepokojącego niż nagłe zapalenie się kontrolki awarii silnika lub „Check Engine”.
Kontrolka awarii silnika stanowi część pokładowego systemu diagnostycznego (OBD) samochodów. Jej zapalenie oznacza, że komputer samochodu wykrył problem z silnikiem lub powiązanymi komponentami. Potencjalny problem może być tak niewielki, jak luźny przewód lub zużyty solenoid, lub znacznie poważniejszy, jak katalizator, który zaczyna zawodzić, lub uszkodzony zawór EGR. A nawet pasek rozrządu, który pękł na pół.

Ale czy w takim razie mogę kontynuować jazdę z zapaloną kontrolką awarii silnika? Jej zapalenie nie zawsze oznacza, że trzeba natychmiast się zatrzymać. Jeśli kontrolka awarii silnika pozostaje zapalona, możemy kontynuować jazdę, ale ostrożnie i najlepiej do najbliższego warsztatu. Być może problem nie jest pilny, ale może się pogorszyć, jeśli nie zostanie rozwiązany. A może się pogorszyć bardzo szybko.
Tak właśnie było w przypadku wspomnianego Irmscher Vectra. Zapaliła się kontrolka awarii silnika, więc zwolniłem i czekałem na najbliższy zjazd, aby nie utknąć na autostradzie. Problem polegał na tym, że wkrótce kontrolka zaczęła migać. Wtedy samochód przeszedł w tryb awaryjny, stracił moc, prędkość gwałtownie spadła i udało mi się zjechać z autostrady z prędkością żółwia.
Gdy kontrolka awarii silnika miga, awaria jest bardzo poważna i należy jak najszybciej wyłączyć silnik. Nie zrobiłem tego, nadal byłem na rampie, w którym to momencie silnik po prostu wyłączył się ze względów bezpieczeństwa mechanicznego, tracąc wspomaganie hamulców i kierownicy. Na szczęście była to droga w dół i dzięki bezwładności dotarłem do przystanku autobusowego, skąd zgłosiłem problem.
Ostatecznie można nadal jeździć z zapaloną kontrolką awarii silnika, ale jest to bardzo zły pomysł. Nawet jeśli samochód nadal jeździ, nawet w trybie ograniczonym, należy jak najszybciej udać się do warsztatu.
Nawiasem mówiąc, ostatecznie usterka silnika dotyczyła koła pasowego, a nie napięcia, paska rozrządu, który miał luz i który, ponieważ nie wyłączyłem samochodu, ostatecznie pękł na pół. Spośród wszystkich lampek sygnalizujących problem, lampka usterki silnika jest tą, której nie powinniśmy ignorować.
