Zaskakujący trik z filtrem kabinowym. Mały element, który może obniżyć spalanie nawet o 10% – kierowcy wciąż o nim zapominają

Większość kierowców szuka sposobów na niższe spalanie: delikatna jazda, odpowiednie ciśnienie w oponach, unikanie gwałtownego przyspieszania.

Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że realny wpływ na zużycie paliwa ma też… filtr kabinowy. Ten niepozorny element kojarzymy głównie z zapachem w aucie i jakością powietrza, a tymczasem może on zwiększać spalanie nawet o kilka–kilkanaście procent.

Dlaczego filtr kabinowy wpływa na spalanie?

Kiedy filtr kabinowy jest zapchany, nawiew musi pracować znacznie intensywniej, aby przepchnąć powietrze przez zabrudzoną strukturę.

Większe obciążenie wentylatora oznacza większe obciążenie instalacji elektrycznej, a alternator, który dostarcza prąd, napędzany jest przez silnik. Silnik musi wykonać dodatkową pracę – i po prostu zużywa więcej paliwa.

Mechanicy szacują, że w skrajnych przypadkach różnica może sięgnąć 5–10%, zwłaszcza w samochodach, które zimą często pracują na biegu jałowym z włączonym ogrzewaniem i odparowywaniem szyb.

Typowe objawy zapchanego filtra

Po czym poznać, że filtr kabinowy już nie wyrabia?

  • szyby dużo wolniej odparowują,

  • nawiew wydaje się słabszy nawet na najwyższym biegu,

  • z kratek czuć nieprzyjemny, „stęchły” zapach,

  • nagrzanie wnętrza zajmuje wyraźnie więcej czasu.

Jeśli widzisz u siebie choć dwa z tych objawów, to prawdopodobnie filtr jest mocno zabrudzony i dawno nie był wymieniany.

Jak często wymieniać filtr kabinowy?

Standardowe zalecenia to wymiana co 10–15 tys. km lub raz w roku.

W praktyce kierowcy z dużych miast, stojący często w korkach, powinni robić to częściej – kurz, spaliny i pył z klocków hamulcowych wyjątkowo szybko zapychają filtr.

Dobra wiadomość jest taka, że w wielu modelach aut wymiana zajmuje dosłownie kilka minut i można ją zrobić samodzielnie. Filtr zwykle znajduje się:

  • za schowkiem pasażera,

  • pod plastikową pokrywą przy podszybiu,

  • lub w tunelu środkowym przy konsoli.

Czysty filtr to nie tylko oszczędność paliwa

Efekty wymiany czuć od razu:

  • szybsze odparowywanie szyb,

  • sprawniejsze ogrzewanie zimą,

  • mniej zapachów z zewnątrz,

  • świeższe powietrze w kabinie,

  • mniejsze zmęczenie podczas jazdy, bo nie oddychasz „smogiem” z wnętrza auta.

A do tego dochodzi realna korzyść: niższe spalanie, które w skali roku może oznaczać setki złotych różnicy przy tej samej liczbie przejechanych kilometrów.

Mały, tani element, o którym łatwo zapomnieć – a to właśnie on potrafi zrobić kierowcy największą „ekonomiczną niespodziankę”.

vadim/ author of the article

Nazywam się Vadim. Interesuję się samochodami i lubię pisać artykuły na tematy motoryzacyjne. W swoich tekstach dzielę się praktycznymi poradami dotyczącymi wyboru i serwisowania samochodów, omawiam nowości w branży i opowiadam o przydatnych akcesoriach.

Dent cars