Bez kabli i z naciskiem na prostotę: tak działa bezprzewodowe ładowanie Porsche.

Ładowanie nadal pozostaje jednym z obszarów, w którym branża samochodów elektrycznych osiąga postępy. Poszukuje się szybszych sposobów ładowania, niektórzy producenci stawiają na stacje wymiany akumulatorów, a w przypadku Porsche interesującym rozwiązaniem wydaje się ładowanie bezprzewodowe. Będzie ono oferowane w modelu Porsche Cayenne Electric, a obecnie ujawniono szczegóły dotyczące jego działania.

Tak zwane Wireless Charging to system składający się tylko z dwóch elementów: płyty głównej zainstalowanej w podłodze miejsca parkingowego i odbiornika umieszczonego za przednią osią pojazdu. Dzięki temu Porsche będzie pierwszym producentem oferującym system o takich właściwościach, zdolny do dostarczania mocy do 11 kW.

Płytka ma grubość 6 centymetrów.

W poszukiwaniu prostoty

Pomysł bezprzewodowej ładowarki powstał w celu uproszczenia całego procesu ładowania, tak aby był on dla użytkownika jak najbardziej intuicyjny. Dlatego instalacja systemu jest prosta: płytka o grubości sześciu centymetrów podłącza się bezpośrednio do sieci elektrycznej bez konieczności stosowania dodatkowych elementów. Przed pierwszym ładowaniem pojazd i stacja wymieniają dane za pośrednictwem Wi-Fi w celu uwierzytelnienia połączenia i zapobieżenia nadużyciom, takim jak kradzież energii elektrycznej. Parowanie odbywa się tylko raz.

Podczas parkowania kierowca otrzymuje wizualną pomoc na ekranie pojazdu dzięki funkcji Surround View. Zielona kropka i okrąg wskazują dokładną pozycję odbiornika i cewki ładującej, a gdy oba elementy się pokrywają, samochód jest idealnie ustawiony. Po ustawieniu samochodu w odpowiednim miejscu system działa w oparciu o sprzężenie indukcyjne: dwie cewki miedziane (jedna w stacji ładowania, a druga w samochodzie) są umieszczone naprzeciwko siebie, a gdy prąd przepływa przez cewkę nadawczą, generuje pole magnetyczne, które indukuje prąd w cewce odbiorczej, przenosząc w ten sposób energię bez fizycznego kontaktu.

Na papierze wszystko wydaje się proste, ale ładowanie indukcyjne jest znane od dziesięcioleci i jeśli do tej pory nie było stosowane w samochodach elektrycznych, to z ważnego powodu: brakuje mu wydajności, a jego szybkość jest znacznie mniejsza niż w przypadku konwencjonalnego ładowania przewodowego.

Wyzwaniem dla inżynierów Porsche było rozwiązanie obu tych problemów, osiągając wydajne i bezpieczne ładowanie o dużej mocy. Aby to osiągnąć, system przekształca prąd zmienny z sieci domowej na prąd stały w płycie głównej, a następnie ponownie przekształca go na prąd zmienny o częstotliwości 85 kHz i napięciu 2000 V. Może się to wydawać skomplikowane, ale robi się to dlatego, że częstotliwość ta jest znacznie wyższa niż w konwencjonalnej sieci elektrycznej, co pozwala na szybszy i bardziej stabilny transfer.

W przyszłości Porsche chce, aby samochód sam się ustawił.

Stabilny i energooszczędny

W rzeczywistości oprogramowanie systemu stale dostosowuje parametry ładowania i dopuszcza przesunięcie nawet do 10 centymetrów między cewkami, dzięki czemu kierowca nie musi ustawiać pojazdu z milimetrową precyzją. Po umieszczeniu go mniej więcej nad stacją, po włączeniu hamulca ręcznego ładowanie rozpoczyna się automatycznie i trwa do osiągnięcia pożądanej pojemności. Ponadto, pomimo odległości między płytą podstawową a odbiornikiem, która w zależności od modelu wynosi od 12 do 18 cm, Porsche twierdzi, że wydajność przekracza 90%.

Chociaż na razie nie został jeszcze wprowadzony na rynek, ponieważ Porsche Cayenne Electric nie zostało jeszcze oficjalnie zaprezentowane, niemiecka firma już myśli o przyszłości i o tym, jak przenieść tę technologię na wyższy poziom. W połączeniu z automatycznym parkowaniem kierowca będzie mógł po prostu zatrzymać się przed garażem, wysiąść z samochodu i nacisnąć przycisk, aby samochód sam zaparkował na płycie, rozpoczął proces ładowania i był gotowy do następnej podróży.

vadim/ author of the article

Nazywam się Vadim. Interesuję się samochodami i lubię pisać artykuły na tematy motoryzacyjne. W swoich tekstach dzielę się praktycznymi poradami dotyczącymi wyboru i serwisowania samochodów, omawiam nowości w branży i opowiadam o przydatnych akcesoriach.

Dent cars